Gdy już zdecydowaliśmy się na zakup konkretnych paneli, musimy dobrać też do nich odpowiednie listwy przypodłogowe. W ofertach producentów znajdują się wyroby, które pozwalają na estetyczne wykończenie podłogi. Montaż listew z pozoru wydaje się być zadaniem naprawdę łatwym, jednak laik może popełnić przy tym szereg błędów, których można by łatwo uniknąć, jeśli tylko słuchalibyśmy wskazówek producenta.
Listwy przypodłogowe dostępne na rynku
Już sam wybór listwy może przynieść problemy. Zazwyczaj zwracamy uwagę na rozmiar, a zapominamy o odpowiednim dobraniu koloru do paneli. Nie musi on przecież być identyczny z panelami, równie dobrze możemy zastosować tutaj zasadę kontrastu, która sprawi, że aranżacja wnętrza będzie prezentować się o wiele ciekawiej. Warto brać pod uwagę także kolor ścian. Na przykład w przypadku gładkiej, białej ściany, dobrze sprawdzą się listwy nieco ciemniejsze niż kolor podłogi, ale równocześnie nie zbyt ciemne. Ciemna barwa może sprawić, że wnętrze będzie wyglądało sztucznie, a takiego efektu chcemy uniknąć. W ofertach dostępne są też białe listwy przypodłogowe do paneli. Można je pomalować na dowolny kolor. To ciekawa opcja dla osób, które często wykonują remonty. Dzięki temu za każdym razem, gdy wpadną na pomysł przeprojektowania wnętrza, nie będą musiały kupować nowych listew, gdyż wystarczy przemalować stare na kolor, który będzie nam pasował do nowej aranżacji wnętrza.
Jeśli chodzi o sam montaż, mamy tutaj dwie możliwości ? zastosowanie kleju, silikonu lub klamerek. Najpopularniejszym rozwiązaniem jest po prostu przyklejanie listew, jednak warto wiedzieć, że to sprawia, iż trudno będzie potem oderwać te elementy wykończeniowe, gdy będziemy chcieli przeprowadzić kolejny remont. Istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że podczas odrywania taka listwa ulegnie uszkodzeniu i będziemy musieli zakupić nowe. Jeśli nam to nie przeszkadza, możemy zastosować tę metodę montażu, ponieważ jest ona szybka i naprawdę łatwa, każdy sobie z nią poradzi i nie straci na to wiele czasu. Jeżeli jednak zależy nam na tym, aby listwy nie niszczyły się, lepiej wykorzystać metodę montażu za pomocą klamerek. Wówczas należy wykonać mocowania w konkretnych miejscach, najczęściej poleca się stosowanie odstępów 40-50 centymetrowych.
Taką listwę można potem w dowolnym momencie bez problemu wymontować, bez obaw, że ulegnie ona uszkodzeniu. Pamiętając o tym, że mamy dwie możliwości montażu, wybierzmy tę, która bardziej nam odpowiada. Listwy przypodłogowe będą doskonale zdobić, ale i zabezpieczać miejsca, w których podłoga styka się ze ścianą.